piątek, września 29, 2006

7:5, 6:2 - Radwańska w półfinale!

Radwańska idzie jak burza w turnieju w Luksemburgu.
Wczoraj wyeliminowała Venus Williams, a dziś gładko moją miłość (drugą po Myskinie) Elene Dementievą. :)
Jutro półfinał z Schiavone.















A oto autograf Agnieszki.
Podobno byłem pokazywany w Eurosporcie niemieckim jak go dostawałem.
To chyba mój autograf w życiu. :)



Przed meczem Radwańska-Dementieva był mecz Dechy-Bondarenko.
Wygrala niespodziewanie Bodarenko.
Niespodziewanie bynajmniej dla mnie. :)






Ten mecz prowadziła poniższa Pani Sędzia.


2 Comments:

Blogger ...:**©ZiOmU$®**:.. said...

Siemka
fajne fotki;] szczegolnie z imienin ksiecia
jak chcesz to zobacz moje:)
http://ziomus500.blogspot.com/2007/08/luxemburg.html
pozdrawiam

10:52 AM  
Anonymous Anonimowy said...

ojej. znalzlam wlasnie tego bloga.szkoda,ze od 2 lat nieczynny. we wrzesniuz aczelam tutaj studia i zawsze jest fajnie dowiedziec sie czegos wiecej o tym kraju. dzieki za fajna dawke informacji,ktorych w wiekszosci nie znalam. pozdrawiam

1:58 AM  

Prześlij komentarz

<< Home