środa, marca 01, 2006

Mardi Gras

We Francji mniej więcej odpowiednik naszego Tłustego Czwartku.
Tyle że je się crepy (naleśniki) i dzieci się przebierają. Ostatni wtorek przed Środą Popielcową.

W USA (w Nowym Orleanie) święto to przyjmuje jescze ciekawszą formę: panie obnażają swoje piersi i górną połowę ich ciała zdobią jedynie koraliki. Nie musze dodawać, że święto jest ubóstwiane przez studentów. W celu wprowadzenie do tematu polecam odcinek JackAss na MTV jak chlopaki wybrali się do Nowego Orleanu świętować. :)

A w Luksemburgu?
Nie wiem.
Może oryginalne ozdabianie drzewek w parku?